Oszustwo na… masaż erotyczny. Ofiary traciły setki złotych.

Miał być erotyczny masaż, było rozbójnicze wymuszenie na wystraszonych i zawstydzonych klientach. Tak działała para z Warszawy, która zmuszała mężczyzn skuszonych ogłoszeniem do wydania gotówki. 26-latek oraz jego żona zostali zatrzymani przez stołecznych policjantów z Wilanowa.

Oszustwo na… masaż erotyczny. Ofiary traciły setki złotych.
  • Martyna Kowalska
  • /
  • 7 grudnia 2020

Wymuszenie rozbójnicze zamiast masażu

Pomysł pary oszukującej „na masaż erotyczny” był banalny. Najpierw kobieta publikowała ogłoszenie w internecie o usługach masażu dla panów. Klient, który udawał się na spotkanie, nie mógł się spodziewać, że zamiast obiecanego „odprężenia” czeka go niemały stres związany z utratą pieniędzy. Jak relacjonują policjanci, kiedy klient pojawił się w miejscu świadczenia usługi, niespodziewanie z innego pomieszczenia wyskakiwał 26-letni mężczyzna ubrany w… kominiarkę, kamizelką kuloodporną i strój pracownika ochrony z pałką teleskopową w dłoni i odgrywając rolę zazdrosnego małżonka, zmuszał ofiarę do wydania gotówki. Jak dotąd policja udowodniła parze dwa takie przestępstwa. To wystarczyło, by właścicielom pseudosalonu masażu postawić zarzuty wymuszenia rozbójniczego. Mężczyzna trafił już na trzy miesiące do aresztu. Jego żona zaś będzie odpowiadała z wolnej stopy za współudział. Została objęta policyjnym dozorów.

Wzór do przestępstwa znaleziony w filmie

Jak zauważono w komunikacie Komendy Stołecznej Policji, fabuła jaka działa się w domu na warszawskim Wilanowie, do złudzenia przypomina scenariusz amerykańskiego filmu z 2015 roku. Tam partner przyłapujący swoją żonę na próbie zdrady, wbiegał do pokoju w hotelu z atrapą broni, pozbawiając nieznajomego pieniędzy. Bardzo podobnie, choć w realnym życiu postępowali zatrzymani mieszkańcy Warszawy. Jak łatwo się domyśleć, żadnego masażu nie było.

Jak ustalili stołeczni policjanci — „26-latek wraz ze swoją o cztery lata starszą żoną, postanowili zarobić trochę gotówki, na klientach których zwabią do swojego mieszkania pod pozorem masażu. Bynajmniej nie miała być to usługa zdrowotna, lecz bardziej osobliwa o nieco kuszącym charakterze” — napisano na stronie Komendy Głównej Policji w Warszawie.

Oszustwo na… scenę zazdrości

Ogłoszenie znajdowało się w internecie. Para z góry zakładała swój plan, polegający na odegraniu scenki w której obsadzono: masażystkę, zazdrosnego męża i wystraszonego klienta. Jak informują policjanci „klient ze wstydem, co do swoich zamiarów względem żony uzbrojonego furiata, oddawał pieniądze i uciekał ze spodniami w ręku”.

Interwencja policji w salonie masażu

Dokładnie taki sam scenariusz para zrealizowała względem 35-letniego mieszkańca Raszyna, który stracił w ten sposób 450 złotych. Dwa dni później 33-letni warszawianin zostawił w „salonie” 400 złotych w identycznych okolicznościach.

Drugi z oszukanych mężczyzn opowiedział swoją historię policjantom z Wilanowa, którzy odwiedzili mieszkanie małżeństwa. W trakcie działań oprócz pokoiku do masażu funkcjonariusze odnaleźli m.in. trzy damskie peruki, oraz bogate uzbrojenie zazdrosnego męża – w tym m.in. wspomnianą kamizelką kuloodporną, pałkę teleskopową oraz pałkę typu tonfa, taktyczne latarki, kajdanki a nawet imitację odznaki funkcjonariusza policji. Ujawniono także 1060 złotych w gotówce pochodzącej z przestępczego procederu.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!