Przepracowani czy leniwi? Co drugi Polak na zwolnieniu lekarskim
Chorujemy na potęgę. 9,2 mln zaświadczeń lekarskich zarejestrował ZUS w pierwszym kwartale tego roku. Przeciętna długość choroby to 11,41 dnia.

- Mikołaj Frączak
- /
- 25 czerwca 2019
Zestawienie „Absencja chorobowa i zasiłki z ubezpieczeń społecznych I-IV 2019” nie pozostawia złudzeń. Chorujemy na potęgę. Tylko w pierwszym kwartale tego roku zarejestrowano 9,2 mln zaświadczeń lekarskich. 7,5 mln z nich wystawiono z tytułu choroby własnej ubezpieczonych, a ich przeciętna długość wynosiła 11,41 dnia. W porównaniu z analogicznym okresem 2018 r. obserwujemy spadek liczby dni absencji chorobowej o 2,8%, a liczby zaświadczeń lekarskich o 1,1%. Nieobecności to koszt dla pracodawców ponad 2 mld złotych.
Sprawdź także: Wszystko co musisz wiedzieć o zwolnieniach lekarskich
Ile kosztują nieobecności pracowników?
Według danych Saltus Ubezpieczenia pracodawcy wydali na wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy 2,06 mld złotych. To o 14,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. A przecież to tylko garść kosztów. Trzeba do tego dodać koszty związane z zapewnieniem ciągłości pracy czy wynagrodzeń osób, które zastępują chorych.
W raporcie czytamy, że najczęściej na zwolnienia pracownicy przechodzili z powodu ciąży albo chorób układu oddechowego, a także chorób neurologicznych. Grupa, która chodzi na zwolnienia to przede wszystkim pracownicy w wieku pomiędzy 30. a 39. rokiem życia.
W pierwszych czterech miesiącach 2019 r. większość zaświadczeń lekarskich z tytułu choroby własnej wystawiono na okres od 1 do 5 dni, stanowiły one 35,8% zaświadczeń lekarskich, w tym 3,5% to zaświadczenia jednodniowe. Na okres od 6 do 10 dni wystawiono 26,8% ogółu zaświadczeń. Zaświadczenia o długości absencji chorobowej od 11 do 30 dni stanowiły 32,7% ogółu liczby zaświadczeń lekarskich. Dla porównania, w tym samym okresie 2018 r. udziały te kształtowały się odpowiednio 33,9% (w tym zaświadczenia jednodniowe 2,8%), 28,5% i 33,0%. Oznacza to, że w bieżącym roku wyraźnie, tj. o 1,9 pkt. procentowego zwiększył się odsetek krótszych zaświadczeń lekarskich (tj. do 5 dni). Wzrósł również udział zaświadczeń lekarskich jednodniowych.
Sprawdź także: Zwolnienia lekarskie. Kogo ZUS sprawdzi w pierwszej kolejności?
Na co chorują mężczyźni, a na co chorują kobiety?
Wśród mężczyzn najdłuższe okresy zwolnień lekarskich były spowodowane następującymi przypadłościami:
- zakażenia górnych dróg oddechowych,
- zaburzenia korzeni rdzeniowych i splotów nerwowych,
- bóle grzbietu.
W przypadku kobiet najdłużej absencję powodowały:
- opieka położnicza,
- ostre zakażenie górnych dróg oddechowych,
- zaburzenia korzeni rdzeniowych i splotów nerwowych.
Jak przekonują specjaliści, na tak duży wynik zwolnień chorobowych wpływa przede wszystkim ogromny stres w pracy. Choć coraz więcej pracodawców dba o zdrowie pracowników oferując im np. dostęp do prywatnej służby zdrowia poprzez różnego rodzaju abonamenty, stan zdrowia pracowników znacząco się nie poprawia.
Cały raport ZUS możesz znaleźć tutaj.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.