Znikający podatnik i karuzela VAT

Karuzela VAT – jak działała?

Skontrolowana przez Krajową Administrację Skarbową spółka skupowała towar od dostawców spoza Polski, po czym odsprzedawała go w Niemczech, korzystając jednocześnie ze zwolnienia dostaw z podatku od towaru i usług.

Jak ustalili kontrolerzy, mechanizm polegał na wykorzystaniu sieci zarejestrowanych firm, które w rzeczywistości nie prowadziły żadnej działalności. Wszystko po to by wyłudzić podatek VAT. W praktyce, sprzedaż dla kontrolowanej spółki wiązała się z wystawieniem faktury przez zarejestrowaną w Polsce spółkę-córkę podmiotu z zagranicy, której działanie ograniczało się do roli bufora. Jak tłumaczy KAS, chodziło o wzmocnienie wiarygodności fakturowanej transakcji.

Jak działa „znikający podatnik”

W całym łańcuchu fakturowanych dostaw była polska spółka, pełniąca rolę tzw. „znikającego podatnika”. Tym mianem określa się podmiot, który wystawia puste faktury, które nie dokumentowały rzeczywistych transakcji (zdarzeń gospodarczych).

„Faktury wystawiane przez znikającego podatnika stanowiły podstawę do odliczenia podatku naliczonego od należnego na kolejnych etapach rzekomego obrotu, przy czym znikający podatnik sam nie uiszczał podatku należnego wynikającego z wystawianych faktur” — napisano w komunikacie Krajowej Administracji Skarbowej.

Kara za karuzelę VAT sprzed sześciu lat

W ocenie KAS w latach 2013-2014 objęty kontrolą podmiot zaniżył wartość podatku i uwzględnił to w swoich rozliczeniach faktury VAT, z których podatek od towarów i usług nie trafił ostatecznie do skarbówki. Tym samym spółka naraziła państwo na straty przekraczające sumę 50 mln złotych.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.