FILMY. Szturm migrantów. Dezinformacja, social media. Jaką rolę odgrywają tu linie lotnicze?

Z Mińska pod granicę z Polską

- Ściąganie kolejnych osób z ulic Mińska na granicę każe przewidywać, że będzie to duża liczba siłowych prób przekroczenia granicy — mówił 14 listopada wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk w rozmowie Polskim Radiem 24.

"Migranci wsiadają do busów w centrum Mińska" — przekazuje białoruski kanał informacyjny Nexta. Busy kierują się w stronę Polski. Dla Białorusinów to już niemal codzienny widok, do którego zdążyli przywyknąć. Pytanie brzmi, jak migranci do Mińska się przedostali?

Z Dubaju i z Turcji?

Unia Europejska i Stany Zjednoczone biorą pod uwagę nałożenie sankcji na linie lotnicze, które pomagają migrantom z Bliskiego Wschodu w dostaniu się na Białoruś. Ci próbują stamtąd nielegalnie wejść na teren UE. Mamy tego coraz większą świadomość i, jak podaje TVN24 Biznes, aby powstrzymać eskalację kryzysu na granicy polsko-białoruskiej, trzeba ograniczyć napływ migrantów na Białoruś drogą lotniczą. — W tej sprawie prowadzone są zakulisowe rozmowy z krajami pozaunijnymi, których linie lotnicze latają do tego kraju — podaje TVN24.

Wydaje się, że presja zaczęła przynosić efekty. Kolejne linie lotnicze ogłaszają wprowadzenie zakazu sprzedaży biletów dla obywateli państw, z których pochodzą nieregularni migranci, m.in. Iraku i Syrii, na loty do Białorusi. Taki zakaz miały już wprowadzić tureckie linie lotnicze Turkish Airlines, Emirates czy białoruskie linie lotnicze Belavia.

Gdzie sprawdzić czas oczekiwania na przejściach granicznych z Białorusią?Michał Górecki

Te ostatnie ogłosiły właśnie, że na pokłady ich samolotów nie będą przyjmowani obywatele Afganistanu, Iraku, Jemenu i Syrii. Linie lotnicze wydały specjalne oświadczenie, w którym napisały m.in., że w październiku liczba lotów do Mińska z Dubaju wzrosła z trzech do pięciu tygodniowo "w związku ze zwiększeniem popytu ze strony operatorów turystycznych", ale nigdy nie sprzyjały przewozowi migrantów na Białoruś.

Zapewniły, że samoloty kursujące pomiędzy Mińskiem i Dubajem zapełniali głównie białoruscy turyści.

To kłamstwo! Nie będzie przewozu migrantów przez Polskę

– Wśród migrantów rozpuszczane są plotki o zorganizowanej akcji, która ma się odbyć 15 listopada. Migrantom zapowiada się, że przyjadą po nich autobusy z Niemiec a Polska je przepuści – przekazuje Ministerstw Spraw Wewnętrznych i Administracji.

– To kłamstwo – zaznacza resort, dodając, że Polska granica będzie nadal silnie chroniona przez polskie siły. Autorzy tych plotek liczą, że uda się zachęcić migrantów do szturmu na granicę Polski. Może dojść do niebezpiecznych sytuacji. Kluczowa była dzisiejsza noc, choć mundurowi są w pełni gotowi do kolejnych akcji Białorusinów i migrantów.

Śmierć kolejnego żołnierza na granicy

13 listopada 11. Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej przekazała informację o śmierci kolejnego żołnierza. W okolicach Hajnówki mało dojść doszło do wystrzału z broni służbowej. 19-letni żołnierz, który dopiero co rozpoczął służbę na granicy, miał się postrzelić. Wstępnie wykluczony jest udział osób trzecich. Sprawę wyjaśnia żandarmeria wojskowa i prokuratura.  

Młody żołnierz nie realizował zadań bezpośrednio przy granicy polsko-białoruskiej i nie miał kontaktu z migrantami. Rodzina żołnierza została objęta opieką psychologa.

Kilka dni wcześniej 21. Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, która pełni ważną rolę na terenie objętym stanem wyjątkowym przekazała że 7 listopada w godzinach porannych żołnierze wykonujący zadania logistyczne w obszarze przygranicznym (poza strefą stanu wyjątkowego) po przebudzeniu stwierdzili, że jeden z nich nie daje oznak życia.

Polska odizoluje się od Białorusi wielką zaporąMonika Świetlińska

Pomimo prowadzonej akcji reanimacyjnej, lekarz przybyły na miejsce stwierdził zgon żołnierza 21 Brygady Strzelców Podhalańskich. Rodzina zmarłego również została objęta opieką psychologiczną. Oddział Żandarmerii Wojskowej w Lublinie prowadzi postępowanie wyjaśniające, co było przyczyną śmierci 40-latka z Podkarpacia. 

Fot. DWOT

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.