Znak z czarną dłonią będzie umieszczany przy drogach w całej Polsce

Nowe znaki na drogach krajowych

Pierwsze znaki z czarną dłonią były montowane w wytypowanych przez GDDKiA miejscach latem ubiegłego roku, o czym w Dzienniku Prawnym pisaliśmy tutaj. Nowe oznaczenia pojawiły się wówczas m.in. przy autostradzie A4 na następujących węzłach: Opole Zachód, Rzeszów Północ i Przemyśl oraz przed granicą Polski z Ukrainą w Korczowej. Do tego również na łącznicy węzła Głogów Południe w ciągu drogi ekspresowej S3 oraz w dwóch punktach na węźle Świlcza na trasie ekspresowej S19.

Nowy znak na autostradach. Co oznacza „czarna dłoń”?Michał Górecki

GDDKiA inwestuje w nowe znaki

Teraz tablice z napisem „STOP — ZŁY KIERUNEK pojawią się w kolejnych lokalizacjach. Tylko w marcu 2022 roku zamontowano 111 takich tablic.

GDDKiA zapowiada, że „uzbrajanie” niebezpiecznych zjazdów i skrzyżowań w nowe oznakowanie, będzie kontynuowane również w kwietniu 2022 roku, a także w kolejnych miesiącach.

Status nowych znaków

Co ciekawe nowe znaki to bardziej inicjatywa zarządcy niż ustawodawcy. Nowy znak z czarną dłonią nie jest bowiem oficjalnie wpisanym do kodeksu znakiem drogowym. GDDKiA zauważa jednak, że jego lekceważenie może doprowadzić do poważnego wypadku. W dalszym ciągu zdarza się, że mimo oznaczeń, ktoś wjeżdża na jezdnię pod prąd, co często przynosi tragiczne skutki. 

„Przypomnijmy, że umieszczanie znaków drogowych reguluje tzw. „czerwona książka”, która jest rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach” – informuje GDDKiA. Nowe oznaczenia spełniają wszystkie standardy, a co najważniejsze mogą przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na drogach. Pokazują to statystyki, gdzie tablice z czarną dłonią już zostały wprowadzone, tj. z Niemiec, Słowacji, Austrii oraz Chorwacji. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.