5 lat więzienia za zanieczyszczenie gleby?

Chemikalia odprowadzane do gleby

Mundurowi zajmujący się walką z przestępczością gospodarczą w Komendzie Powiatowej Policji w Wejherowie wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Władysławowa odnaleźli miejsce, w którym ktoś usuwał do gleby nieznane substancje. Wiele wskazywało na to, że są to odpady poprodukcyjne. W tym samym miejscu zatrzymano na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, który natychmiast trafili na komendę. 

Setki litrów rozpuszczalników w ziemi

W całej sprawie martwi fakt, że zdaniem policji, proceder odprowadzania niebezpiecznych substancji do gleby mógł trwać wiele lat. Mundurowi na terenie jednej z firm ujawnili głęboki dół wykopany przy użyciu koparki. Zatrzymani mężczyźni wlewali do gleby rozpuszczalniki zgromadzone w 26 beczkach. Każda z nich miała pojemność 120 litrów. Ich działania były „osłonięte” przez zwałowisko ziemi ze wspomnianego wykopu. 

Na miejsce przybył technik kryminalistyki, który zabezpieczał wszelkie ślady oraz dowody przestępczego procederu uderzającego w środowisko naturalne. Próbki gleby trafiły także do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku.

Jaka kara za kłusownictwo?Michał Górecki

Jaka kara za zanieczyszczanie gleby? 

Jak relacjonuje pomorska policja „Z mężczyznami zostały przeprowadzone czynności procesowe. Śledztwo prowadzi wejherowska prokuratura. Za popełnione przestępstwo może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, jednakże z uwagi na to, że nadal gromadzony jest materiał w tej sprawie, niewykluczone, że wstępna kwalifikacja czynu może zostać zmieniona”.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.