Jak często się upijasz? Oglądasz pornografię? MEiN pyta uczniów podstawówek

MEiN w ramach projektu badawczego skierowanego do dzieci 13-14 letnich zadał uczniom podstawówki pytania w ankietach. Jest ciekawy, m.in. jak często upijają się alkoholem, czy biorą narkotyki, czy oglądają pornografię, czy uważają, że wyzywający ubiór, seks przedmałżeński, wspólne mieszkanie pary bez ślubu, manifestowanie orientacji seksualnej w sferze publicznej, podejmowanie zachowań seksualnych w miejscach publicznych są niedopuszczalne. Rodzice, nauczyciele i RPO interweniują.

Jak często się upijasz? Oglądasz pornografię? MEiN pyta uczniów podstawówek
  • Monika Świetlińska
  • /
  • 25 października 2022

O co tu chodzi?

Do Rzecznika Praw Obywatelskich docierają sygnały o protestach związanych z rekomendowanym przez Ministerstwo Edukacji i Nauki projektem badawczym realizowanym w Akademii Nauk Stosowanych Towarzystwa Wiedzy Powszechnej w Szczecinie o nazwie MŁODZIEŻ 4.0.

- Z informacji na stronie internetowej projektu wynika, że jego celem będzie zdiagnozowanie aktualnych tendencji w zachowaniach i wyborach aksjonormatywnych młodych Polaków, tj. osób w wieku 13-25 lat. Elementem projektu ma być ankieta przeprowadzona na reprezentatywnej próbie młodzieży w liczbie 25 tysięcy na terenie całego kraju - informuje Rzecznik Praw Obywatelskich.

Z czym nie zgadzają się nauczyciele i rodzice?

Pytania zawarte w ankietach, w szczególności te przeznaczone dla uczniów w wieku 13-14 lat, wywołały znaczące kontrowersje i zastrzeżenia dyrektorów szkół oraz rodziców uczniów. Wiele z nich dotyczy kwestii światopoglądowych, takich jak stosunek do religii i Kościoła Katolickiego, dopuszczalność aborcji i eutanazji, finansowanie in vitro przez państwo, prawne uregulowanie kwestii bioetycznych, poglądy polityczne i poparcie dla działających partii politycznych.

Ubezwłasnowolnienie do likwidacji?Ubezwłasnowolnienie do likwidacji?Monika Świetlińska

- Zdaniem zainteresowanych pytania te i poruszane w nich problemy nie są dostosowane do poziomu dojrzałości dzieci, a także do poziomu wiedzy, jaką miały one możliwość zdobyć w szkole na zajęciach obowiązkowych. Chodzi o pytania dotyczące np. częstotliwości upijania się alkoholem, zażywania narkotyków, oglądania pornografii lub dokonywania samookaleczeń - zaznacza RPO.

Jak podkreśla RPO, choć ankiety są anonimowe, to konieczność przekazania takich informacji może ingerować w prywatność uczniów i uczennic. A uczestnicy ankiet mogą mieć wątpliwości, czy szkoły są w stanie zapewnić im warunki gwarantujące poszanowanie ich prywatności oraz uniemożliwiające ujawnienie danych osobowych, w tym danych wrażliwych.

Pytania wyłącznie o seksualność

Krytycy ankiet zwracają też uwagę na zawarte w nich błędy logiczne i merytoryczne. Pytania o ocenę zachowań niedopuszczalnych koncentrują się na sferze seksualności, pomijając inne negatywne zjawiska.

- Podkreślają także, że w odpowiedziach na pytanie o bliskość poglądów politycznych znalazły się poglądy faszystowskie i komunistyczne. Autorzy ankiety wydają się ignorować fakt, że zgodnie z art. 13 Konstytucji RP zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu. Brak odpowiedniego komentarza w tym zakresie powoduje, że młodzi ludzie mogą dojść do wniosku, że takie poglądy są społecznie i prawnie dopuszczalne — zaznacza Marcin Wiącek, rzecznik praw obywatelskich.

Wątpliwości wywołują też zawarte w ankiecie pytania dotyczące osób nieheteronormatywnych. Niektóre z nich zostały sformułowane tak, że mogą naruszać godność tych osób lub mieć wobec nich krzywdzący charakter.

RPO pyta resort edukacji

RPO w wystąpieniu do resortu edukacji zwraca uwagę, że wolność badań naukowych ma swoje granice. Przytacza wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 kwietnia 2012 r. (sygn. akt SK 30/10), w którym stwierdził, że w celu ochrony prawa osób nauczanych do pozyskiwania wiedzy rzetelnej i prawdziwej, proces nauczania koncentruje się w szkołach poddawanych różnym formom nadzoru ze strony władzy publicznej. Ingerencja państwa zarówno w kształtowanie programu nauczania, jak i organizację systemu oświaty, w tym nadzoru pedagogicznego, jest więc nie tylko dopuszczalna, ale też konieczna. 

Jak przenieść dziecko do innej szkoły w trakcie roku szkolnego?Jak przenieść dziecko do innej szkoły w trakcie roku szkolnego?Michał Górecki

W ramach nadzoru właściwe organy powinny czuwać nad wykonaniem obowiązków w zakresie kształcenia uczniów w duchu takich wartości jak tolerancja, otwartość i poszanowanie godności innych ludzi. Powinnością szkół jest również zapewnienie takich warunków, aby każda osoba miała poczucie akceptacji i bezpieczeństwa.

W związku z tym RPO Marcin Wiącek poprosił ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka o stanowisko w  sprawie. Zwraca się również o informację, czy do resortu wpłynęły skargi związane z ankietą. Chce też wiedzieć, w jaki sposób Ministerstwo wyłoniło wykonawcę projektu.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!