Lockdown na Słowacji? Część hoteli i restauracji zamknięta

Czwarta fala na Słowacji

Ostatnie dni, to dla służb sanitarnych na Słowacji ogromna próba nerwów. W środę odnotowano tam prawie 3,5 tys. nowych zachorowań. Ostatnio takie liczby pojawiły się u naszych południowych sąsiadów w marcu 2021 roku, czyli w czasie, w którym trzecia fala przybierała na sile. 

Branża HORECA już mówi o lockdownie

Słowacka telewizja informacyjna TA3 rozmawiała z przedstawicielami branży hotelowej i restauracyjnej w „czarnych powiatach”. Zwracają oni uwagę na fakt, że zakwaterować będą mogli jedynie gości przybywających w celach służbowych. „Były zamówienia na przyjęcia urodzinowe, wesela itd. Wszystko zostało odwołane” - powiedziała w rozmowie z TA3 właścicielka jednego z hoteli w Svidniku. 

Dla Słowaków to „smutna powtórka” z lockdownu z pierwszej połowy roku. Jedyna możliwa działalność wielu restauracji ogranicza się wyłącznie do sprzedaży posiłków na wynos. W „czarnych strefach” zamknięte muszą być także ogródki restauracyjne.

Minister Zdrowia: Brak maseczki? Będą ostre mandaty!Michał Górecki

Gdzie znajdują się „czarne powiaty” na Słowacji?

Niestety spora część czarnych powiatów leży tuż przy granicy z Polską. Oprócz wspomnianego Svidnika, to także Bardejov, Stara Lubovna, Cadca, Stropkov, Michalovice oraz Tvrdosin. 

Im bardziej na południe oraz na zachód, tym obostrzenia są łagodniejsze. Mowa o strefach: bordowej, czerwonej i pomarańczowej. Aktualnie na Słowacji żaden powiat nie kwalifikuje się do zielonej strefy, czyli wszędzie obowiązują pewne ograniczenia, jednak stopień ich intensywności i uciążliwości jest dużo mniejszy. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.