Nie lubił disco polo, obrzucił scenę jajkami, usłyszał policyjne zarzuty

Przerwany koncert

Okres wakacyjny jest czasem, kiedy w całym kraju odbywają się różnego rodzaju plenerowe imprezy, tak też było w miniony weekend (1-2 lipca) we Włodawie.

Przy ulicy Rynek stanęła scena, pod którą zgromadziły się tłumy, w sobotni wieczór miał się na niej pojawić Zenon Martyniuk z zespołem.

Sąsiad „katuje” otoczenie puszczając disco-polo. Czy mogę mu tego zabronić?Anna Malinowska

W pewnym momencie nieznany sprawca rzucił w kierunku muzyków kilka jajek, na szczęście żadne z nich nie trafiło wykonawców, ale całe zajście wywołało wśród publiczności ogromne oburzenie.

Występ na chwilę przerwano, a sam wokalista przyznał, że to pierwsze tego typu zdarzenie, z jakim ma do czynienia, chociaż w ponad trzydziestoletniej karierze zespół zagrał tysiące koncertów.

Nie podobała mu się muzyka

Na podstawie zdjęć oraz zabezpieczonego monitoringu stróżom prawa szybko udało się ustalić odpowiedzialną za zdarzenie osobę.

Okazał się nią 57- letni mieszkaniec Włodawy, w rozmowie z policjantami sprawca przyznał, że dopuścił się opisywanego czynu, ponieważ nie jest wielbicielem reprezentowanego przez zespół Martyniuka gatunku muzycznego.

Nielegalne zbiegowisko to przestępstwo. Jaka kara za nie grozi?Mikołaj Frączak

Artysta otrzymał przeprosiny od organizatorów wydarzenia, wyrazili oni żal z powodu zaistniałej sytuacji, podkreślając jednocześnie profesjonalizm muzyka, który mimo wszystko grał do samego końca.

Zakłócenie ładu i porządku

Włodawianin usłyszał zarzuty zakłócenia ładu i porządku publicznego, dobrowolnie poddał się karze grzywny i zgodził na środek karny w postaci zakazu wstępu na imprezy masowe.

Jego sprawa wraz z wnioskiem o ukaranie zostanie zaś niebawem przekazana do Sądu Rejonowego we Włodawie.

Rozpalenie ogniska na własnym podwórku może zakończyć się mandatem!Mikołaj Frączak

Zakłócanie spokoju lub porządku publicznego jest czynem, do którego w swoich trzech paragrafach odwołuje się artykuł 51. Kodeksu wykroczeń, stanowiący, że:

„Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji, lub środka, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Podżeganie i pomocnictwo są karalne”.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.