FILMY. Pierwsze zatrzymania osób, które kupowały nielegalne paszporty covidowe. Będą kolejne

Zatrzymani nie tylko handlujący certyfikatami

Dotychczas zatrzymano 14 podejrzanych, ale sprawa wciąż jest rozwojowa. Policja pracuje pod nadzorem Prokuratury Krajowej i wspólnie z prokuratorem ustala wszystkie osoby zamieszane w ten proceder, w tym także osoby, które kupowały fałszywe poświadczenie zaszczepienia się.

Kilka dni temu pisaliśmy o tym, jak bezkarni czują się przestępcy.

'Potrzebuję certyfikatu bez kłucia'. Są zatrzymania, ale proceder trwa w najlepszeMonika Świetlińska

- O przyłapaniu nie ma mowy, ponieważ ja jestem tylko pośrednikiem, kto inny to robi. Policja nie jest w stanie mnie złapać ani po numerze telefonu ani IP ani numerze imei. Co za tym idzie mnie nie złapią to i pana nie złapią - napisał jeden z przestępców, oferując szczepienie swojemu potencjalnemu "klientowi", a dalej: - Oni mogą mi co najwyżej zablokować numer telefonu i konto na fb. Były takie sytuacje, że mi blokowali, ale nic nie mogą zrobić. raz nawet dzwonili do mnie z komendy głównej, że mam się dobrowolnie oddać w ręce policji i się przyznać. To było jakieś 3 miesiące temu i nadal włos mi z głowy nie spadł ani klientom.

- Ja tu mogę wypisywać bezkarnie, co mi ślina na język przyniesie i sprzedawać, co chcę i komu chcę anonimowo. Mogą mi co najwyżej kartę sim zablokować albo konto na fb, ale na następny dzień mam nowe - dodał przestępca. 

Są i będą kolejne zatrzymania

Tymczasem bezkarni nie mogą się czuć ani handlarze, ani kupujący. 

- Policjanci CBŚP zatrzymali kolejne osoby podejrzane o zakupienie fałszywych zaświadczeń potwierdzających przyjęcie szczepionki przeciwko Covid-19. Działania przeprowadzono w województwie pomorskim i małopolskim. Wszystkie kobiety są powiązane ze środowiskiem medycznym, w związku z czym prokurator zastosował wobec nich zawieszenie w prawach wykonywania zawodu — przekazuje Centralne Biuro Śledcze Policji.

Ile kosztuje lewy certyfikat COVID? Policja rozpracowała oszustówAnna Malinowska

Z “usług” lubelskiego gangu korzystały osoby z całej Polski. 

- Członkowie gangu docierali do osób, które nie chciały się zaszczepić szczepionką przeciw Covid-19, ale chciały posiadać zaświadczenie potwierdzające takie szczepienie. Następnie wprowadzano dane „klienta” do systemu, wystawiając przy tym stosowne zaświadczenie. W ten sposób zdobywano tzw. paszporty covidowe bez zaszczepienia się. Taka usługa kosztowała klienta od tysiąca do 1,5 tysiąca złotych — informuje CBŚP.

Sprawę wyjaśniają policjanci z Zarządu w Lublinie Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie.

Do tematu wrócimy.

ZOBACZ FILMY Z ZATRZYMAŃ:

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.