Problemy z pierwszą pracą? Pandemia uderzyła w zawodowy start

Pierwsza praca w czasie pandemii

Jak ocenia w swoim komentarzu ekspertka Konfederacji Lewiatan ds. rynku pracy Monika Fedorczuk - „Pandemia COVID-19 spowodowała, że pracodawcy skoncentrowali się na utrzymaniu dotychczasowego zatrudnienia, stawiając na osoby już pracujące, takie, które posiadają nie tylko wiedzę, ale również doświadczenie w danej branży czy zakładzie pracy”.

Rzeczywiście w wielu firmach na czas pandemii, procesy rekrutacyjne zostały zamrożone lub odłożone na później. Co więcej, wdrożenie już pracujących osób do pracy zdalnej było często na tyle problematyczne, że nikt nie chciał myśleć o zatrudnianiu nowych, niedoświadczonych pracowników do pracy home office. 

Kluczowe było tutaj wypracowane zaufanie oraz poznanie stylu pracy wielu osób w rzeczywistości biurowej. Przyjmowanie kogoś od razu do pracy zdalnej mogłoby być wysoce ryzykowne – oceniają zapytani przez nas pracownicy działów HR. 

Jak negocjować podwyżkę z pracodawcą?Iga Gradzka

Dlaczego trudno o pierwszą pracę?

Monika Fedorczuk z Lewiatana wskazuje na jeden z kluczowych powodów, dla którego wiele rekrutacji pozostawało zamrożonych, przede wszystkim dla osób bez doświadczenia. „Zatrudnienie osoby od razu po studiach, nieposiadającej stażu zawodowego, to dla pracodawcy wyzwanie związane z jej wdrożeniem w obowiązki zawodowe, co niejednokrotnie wiąże się z koniecznością odbycia przez taką osobę szkoleń, czy zapewnienia mentoringu bardziej doświadczonego pracownika”.

W przypadku pracy na odległość, przeprowadzenie takiego „onboardingu” nowej osoby w zespole praktycznie było niemożliwe lub poważnie ograniczone.

Kto zatrudniał w czasie pandemii?

Konfederacja Lewiatan wymienia w swoim komentarzu do aktualnej sytuacji na rynku pracy branże, które w pandemii (i mimo pandemii!) zwiększały swoje zespoły pracowników. Są to np. rosnące w siłę firmy z branży logistyki i magazynowania, a także usług IT. W wielu jednak branżach tendencja była zupełnie odwrotna.

Czy firmy zatrudniają absolwentów?

Według Lewiatana, wiele firm odczuwa obecnie niedobór pracowników. Sytuacja na rynku pracy zaczyna więc wracać do tej, jaką pamiętamy sprzed pandemii koronawirusa. „Z tego względu tegoroczni absolwenci mają spore szanse na znalezienie pierwszej pracy, a osoby, które podjęły zatrudnienie poniżej własnych oczekiwań — na zmianę pracodawcy, o ile na rynku pracy jest zapotrzebowanie na posiadane przez nich kwalifikacje” – podsumowuje Monika Fedorczuk. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.