To będzie Armageddon. Szykuje się fala ostrych zwolnień
Inaczej niż Armageddon nazwać tego nie można. Szykują się gigantyczne zwolnienia.

- Mikołaj Frączak
- /
- 23 grudnia 2020
Bardzo szybko rośnie liczba zwolnień grupowych. Już 70 tys. osób straciło w ten sposób pracę. To dwa razy więcej niż rok wcześniej. Przyczyna? Jakżeby inaczej. Koronawirus
Jak czytamy w Rzeczpospolitej rynek pracy szykuje się do masowych zwolnień. Koronawirus spowoduje, że wielu pracowników straci pracę. Urzędy pracy, które notują informacje o zwolnieniach grupowych, informują, że jest ich o 100 proc. więcej. Szczegóły? Dziennikarze „Rzeczpospolitej” powołując się na dane z Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, piszą, że tylko w listopadzie firmy zgłosiły do urzędów pracy zwolnienie 3 tys. osób. Może się wydawać, że to niewiele. Jednak jest to dwukrotnie więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku.
Biorąc pod uwagę dane od początku roku, to już teraz dwukrotnie więcej osób, niż rok wcześniej będzie bez pracy. Na bezrobotne pracodawcy wysłali lub mają zamiar wysłać już 70 tys. osób.
Świąteczne wyprzedaże wcześniej niż zwykle. Lista promocji Martyna Kowalska
Pracę tracą głównie pracownicy największych firm. Wszystko przez zwolnienia grupowe. Korporacje decyduje się na takie oszczędności w efekcie niepewności co do przyszłości w związku z koronawirusem. Redukcje zatrudnienia w dużych firmach trwają i będą trwały nadal.
Zwolnienia grupowe
Na razie większość zwolnień nie doszła do skutku. Firmy mają bowiem obowiązek najpierw zgłosić fakt przeprowadzenia zwolnień grupowych do urzędu pracy. Na razie mniej niż połowa pracowników otrzymała wypowiedzenia. Reszta otrzyma wypowiedzenia umów o pracę w najbliższym czasie. Na tym etapie pracę straciło faktycznie ok. 30 tys. osób.
Zdaniem specjalistów podstawową przyczyną takiego stanu rzeczy jest niepewność o przyszłość. Firmy muszą się zabezpieczać i ograniczać koszty. Dlatego spore zwolnienia planują „profilaktycznie”.
Ile osób faktycznie straci pracę? Dowiemy się za kilka miesięcy. Pocieszeniem jest fakt, że zgłoszenie chęci przeprowadzenia zwolnień grupowych przez firmę nie oznacza automatycznie, że muszą one dojść do skutku. Jak będzie? Zobaczymy niedługo.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.