Uczniowie zaszczepieni i niezaszczepieni. Nie będzie takiego podziału

Czarnego scenariusza nie będzie

Sytuacja w czasie wakacji w tym temacie nie była taka pewna. Wróżono różne scenariusze, łącznie z tym, że dzieci od 12 roku życia, które nie będą zaszczepione przeciwko covid-19, będą uczyć się zdalnie.Wątpliwości rozwiał szef resortu MEiN.

-Nie przewidujemy żadnego podziału na dzieci zaszczepione bądź niezaszczepione — zapewnił, dodając, że jego zdaniem, czarny scenariusz czwartej fali nie sprawdzi się. Powiedział, że mimo wszystko nie dojdzie do znaczącego wzrostu zachorowań, hospitalizacji i zgonów po koronawirusie — ani w krótkim, ani w dłuższym horyzoncie czasowym.

Akcja promująca szczepienia będzie kontynuowana

Tak jak to było przed wakacjami, również i teraz prowadzona będzie wśród uczniów akcja promująca szczepienia przeciw COVID-19.

Nikt nie może zabronić nauki uczniom niezaszczepionymMonika Świetlińska

- Będziemy prosić wychowawców, zwłaszcza na godzinach wychowawczych, by te informacje, które będziemy sukcesywnie dostarczać, przekazywali dzieciom i młodzieży — mówił Przemysław Czarnek, zaznaczając, że taka akcja przynosi efekty, bo do dnia dzisiejszego zaszczepionych jest już do 40 procent młodzieży od lat 12.

Punkty szczepień w szkołach

Takie miejsca powstaną w szkołach, jeśli rodzice wyrażą taką wolę.

Wytyczne ws. zajęć stacjonarnych w szkołachMichał Górecki

- W pierwszych tygodniach września dyrektorzy zostaną poproszeni o zebranie deklaracji rodziców, którzy chcieliby, by na terenie szkoły, do której uczęszcza ich dziecko, powstał punkt szczepień. Wszystko po to, żeby zachęcać do szczepień. Nie będziemy jednak zmuszać i dzielić dzieci na zaszczepione i niezaszczepione – zapewnił. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.