Lugola zniknęła z aptek. Czy musisz ją mieć w domu?
Poziom lęku, wręcz paniki jest coraz wyższy. Z aptek niemal zniknęła Lugola, wodny roztwór czystego jodu w jodku potasu, w odpowiedz na informację o zajęciu przez Rosjan Czarnobyla. Ale jeszcze bardziej niepokojące są paniczne zachowania wobec komunikatu RCB o złej jakości powietrza w kujawsko-pomorskim wywołanej... smogiem.
- Monika Świetlińska
- /
- 1 marca 2022
Szturm na apteki
- Po informacji o zajęciu przez Rosjan terenu elektrowni w Czarnobylu, znamiennie wzrosło zainteresowanie dostępnym w aptekach płynem Lugola. Czy powinniśmy go przyjmować profilaktycznie w obawie przed ewentualnymi planami wysadzenia elektrowni i następczego do tego wzrostu radiacji? Uspokajam — zdecydowanie nie — zaznacza na swoim profilu na Facebooku lekarz Szymon Suwała, specjalista endokrynologii.
Dlaczego akurat płyn Lugola?
Jak wyjaśnia lekarz, po awarii reaktora w Czarnobylu w 1986 roku, w Polsce przeprowadzono akcję podaży płynu Lugola — miał on "zablokować" tarczycę, by ta nie była w stanie przyjąć jodu promieniotwórczego.
- Założenie było słuszne, zwłaszcza wśród dzieci — z perspektywy czasu wiemy jednak, że najpewniej nie było to konieczne. Co więcej (choć ciężko to stwierdzić jednoznacznie), wysoce prawdopodobnym jest, że w ten sposób wyindukowano dużą liczbę autoimmunologicznych zapaleń tarczycy (jak np. choroba Hashimoto). Zza wschodniej granicy docierały jednak do nas informacje po prostu zafałszowane — ciężko winić kogokolwiek - przekazał Szymon Suwała.
Jak to wygląda teraz?
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej uspokoiła, że po przejęciu przez Rosjan Czarnobyla, na terenie przemysłowym nie było zniszczeń. Instytut Fizyki Jądrowej potwierdził, że system nie wykrył żadnego skażenia w Polsce.
Strona ZUS także w języku ukraińskimMikołaj Frączak
Jak podał dr Szymon Suwała, okres połowicznego rozpadu jodu promieniotwórczego to około 8 dni. A to oznacza, że jest on już praktycznie nieobecny — ryzyko skażenia terytorium Polski po jakichkolwiek potencjalnych działaniach w obrębie czarnobylskiej elektrowni należy więc uznawać za niemal żadne.
Płyn Lugola. Stosowanie — czy potrzebne?
- Nieuzasadnione stosowanie płynu Lugola (jak i też innych preparatów jodu) może za to w ramach efektu Wolffa-Chaikoffa spowodować lub pogarszać przebieg niedoczynności tarczycy, w ramach efektu Jod-Basedow indukować (przewrotnie) również rozwój nadczynności tarczycy. Jod może też wywoływać lub nasilać postęp choroby Hashimoto. W aktualnej sytuacji, bilans potencjalnych zysków i strat przeważa zdecydowanie w stronę strat — zatem podkreślam, nie warto martwić się na zapas i biec do apteki po płyn Lugola - zaznaczył.
Polacy nie wiedzą, co to PM10
1 marca Niebezpiecznik poinformował na swoich kanałach, że dostał sygnał, iż alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa rozesłany na terenie kujawsko-pomorskiego przeraził ludzi.
A dokładnie jego treść: "UWAGA! Dnia 1.03 prognozowana jest zła jakość powietrza w zakresie pyłu zawieszonego PM10. Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz". Takich komunikatów na terenie Polski było już bardzo wiele i nie wywoływały takiego poruszenia, jak ten z wtorku.
Nie pomagaj Rosji. Co możesz zrobić, by Polska była bezpieczna?Monika Świetlińska
Dlaczego mieszkańcy województwa tak bardzo się przestraszyli? Niebezpiecznik wyjaśnił, że "nie wszyscy wiedzą, co to PM10.
- Jasne, że wiadomość można by było napisać przystępniej (używając słowa "smog"), ale ta sytuacja pokazuje, jak łatwo aktualnie wzbudzić wśród ludzi niepokój/panikę. I to czymś, co łatwo można zweryfikować. A co tu dopiero mówić o wykrywaniu zaawansowanej, dopracowanej manipulacji, jakiej obecnie pełno w przestrzeni informacyjnej - przekazał Niebezpiecznik.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.